Musujące imiona Francji

W Szampanii zdecydowana większość producentów wytwarza wyłącznie szampany. W Katalonii, stolicy Cavy winemakerzy oprócz win musujących robią dodatkowo wina spokojne. Jednak jak mówi znane branżowe przysłowie, jeśli zamierza się osiągnąć szczyty, nie należy się rozpraszać, a skoncentrować na swoim celu. I być może to jest właśnie klucz do sukcesu tych znanych francuskich win musujących?

Bo jeśli chodzi o bąbelki to kraj bagietek i wieży Eiffla nie ma przecież sobie równych. Francja to Szampania, to burgundzkie, alzackie, bordoskie cremanty, to Dolina Loary pieniąca się piękne swoimi winami musującymi w sześciu apelacjach fines bulles, to południe kraju z pierwszym wedle historyków „prawdziwe szampańskim” winem świata Blanquette de Limoux. Można powiedzieć, że gdziekolwiek by się nie spojrzało, tam już czeka francuska fiesta bąbelkowa we wszystkich rozmiarach, stylach, i co istotne, dostępna nawet dla lekko odchudzonej kiszeni.
 

Louis Roederer - bąbelkowy luksus w kieliszku


 

Louis Roederer choć posiadał już 180 ha winnic wszedł do winiarskiej firmy swego wuja znajdującej się w Reims, którą po latach otrzymał w spadku. Z czasem rozwinął on produkcję świetnych szampanów, czego ukoronowaniem było dostarczanie jego wyrobów do carskiej Rosji. Jego szampan Cristal podobno należał do ulubionych cara Aleksandra II, którego życzeniem było, aby trunek ten dostarczano na jego dwór w przezroczystej butelce – na wypadek próby otrucia.

Kolejni właściciele firmy zwiększali areał winnic oraz dokładali wszelkich starań, aby jakość powstających tu szampanów nieprzerwanie rosła. Dzięki ich działaniom stworzona została jedna z najlepiej rozpoznawanych marek szampana na świecie. Szampan Louis Roederer to trunek kojarzony z luksusem i sukcesem, a zarazem elegancją w postaci wysmakowanego wyglądu butelki.